Nieco na uboczu głównego szlaku, za mostem Tre Archi w weneckiej dzielnicy Cannaregio stoi renesansowy kościół o skromnej elewacji. Kościół pod wezwaniem św. Hioba i Bernardyna ze Sieny został ukończony w 1487 roku i już niebawem wyposażono go w najwyższej klasy obrazy ołtarzowe. Obok siebie, na bocznej ścianie nawy, znalazły się tam dzieła Marca Basaitiego, Vittore Carpaccia i Giovanniego Belliniego. Do dzisiaj są prezentowane obok siebie, tyle że od 1815 roku w galeriach weneckiej Akademii.
W kościele pozostały ich eleganckie, kamienne ramy, zaprojektowane tak, aby korespondowały z kompozycjami obrazów. Obramienie „Pala di San Giobbe” Giovanniego Belliniego stwarza złudzenie, jakby postaci zgromadzone wokół tronu Madonny znajdowały się w przestrzeni pomiędzy dwiema parami pilastrów – jedną, namalowaną w głębi obrazu i drugą, wyrzeźbioną przed licem malowidła. Dzięki temu iluzjonistycznemu zabiegowi wydaje się, że przedstawiona w obrazie „Sacra Conversazione” (obcowanie świętych wokół Madonny) odbywa się wewnątrz kościelnej kaplicy.
To pierwotne założenie zostało całkowicie utracone. W Akademii obraz wisi bez ramy, w kościele natomiast w oryginalne ramy wstawiona jest reprodukcja, odtwarzająca pierwotne, iluzjonistyczne concetto. Obraz Belliniego, chociaż okaleczony, to arcydzieło weneckiego Quattrocenta. Monumentalne postaci świętych w skupieniu otaczają Madonnę z Dzieciątkiem. U stóp jej tronu trzej aniołowie grają muzykę niedostępną dla ludzkich uszu. Obraz jest zapowiedzią czasów, w których anielska muzyka i obcowanie ze świętymi będzie przywilejem zbawionych.
Giovanni Bellini, „Pala di San Giobbe” (Sacra Convesazione), 1487, Gallerie dell’Accademia, Wenecja - w audycji Polskiego Radia "Jest taki obraz".
Wszelkie teksty przedstawione na stronie grazynabastek.pl są objęte prawem autorskim. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody Autorki jest zabronione.
Projekty logotypów: Darek Bylinka – Ubawialnia
Wykonanie strony: Sztuka do kawy
Zdjęcie w nagłówku strony: © Matthew Hollinshead